Dzisiaj jest ładny bilansik. Prawdę mówiąc, ten placek kusi bardzo, ale unikam go jak najbardziej mogę.
Bilans:
- 130 kcal - 2 jabłka.
- 200 kcal - surówka z kawałkiem kotleta.
- 100 kcal - kromka.
Razem: 430.
Bez owoców: 300 kcal/ 400 kcal.
Dzień zaliczony, chociaż zostaje jeszcze chwila.. może zjem kawałek kromki. W końcu jutro nie będę mogła aż tyle zjeść. A dzisiaj i tak będzie mniej niż 400 kcal.
Dziękuję za komentarze kochane. Bardzo mnie motywują ♥
Pamiętajcie o Motylkowym Spisie: http://motylkowy-spis.blogspot.com/
(moja tapeta na tablecie, ojciec zauważył.)
Powodzenia :))
OdpowiedzUsuńZa jabłka liczyłabym więcej, często taka marketowa sztuka ma od 100 kcal w górę ;) . Dobrze jest mieć kuchenną wagę :D
OdpowiedzUsuńgratulację :)
OdpowiedzUsuńi powodzenia :)
długa droga przed nami :)
gratuluję ! :D ciesze sie ze ci wychodzi ^^ wgl wywalili mnie z forum porażka >.<
OdpowiedzUsuńJaki ładny bilansik wooow Powodzenia. Jestem pewna, że nie zawalisz skoro masz siłę ;P
OdpowiedzUsuń