piątek, 4 stycznia 2013

10. Załamka.




Matma na testach.. masakra!

Dzisiaj jadłam w sumie.. no, nie za dużo. Jestem dobita tym, że źle mi poszło.

Źle się też czuję. :< Brzuch mnie boli itp.

Bilans:

- 40 kcal - 3 łyżki płatek.

- 90 kcal - jabłko.

- 100 kcal - kilka łyżek zupy (pewnie mniej, ale wolę nie zaniżać)

- 60 kcal - troszkę sałatki i dwa gryzy mięsa.

- 2 kcal - zielona herbata.

Razem: 292 kcal

Może zjem dzisiaj kolację. :) Prawdopodobnie banana. Albo troszkę płatków. Na pewno nie wyjdzie to więcej niż 100 kcal.

Wczoraj zrobiłam jeszcze 2 dzień a6w, 52 brzuszki i jakieś ćwiczenia ;)

Dzisiaj, jak będę w stanie, też zrobię.

Dziękuję za komentarze! ♥ Motywują mnie bardzo.  :D

~EDIT 19:13~

Zjadłam jeszcze trochę płatków - czyli jakieś 100 kcal, dajmy na to.

Bilans: 392 kcal.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz