niedziela, 6 stycznia 2013
25. Kolejna wpadka.
Wczoraj zjadłam 2 kawałki ciasta. Nie mogłam się powstrzymać. Dlaczego? Za niedługo będę miała okres i zawsze przed nim mam napady. Jem ile wlezie, naprawdę. Słodkie i normalne jedzenie. I tracę humor.
Za niedługo szkoła, już mam dość, gdy o niej myślę :/
Bilans:
- 270 kcal - zupa
- 200 kcal - pierogi.
Przewidywane:
- 200 kcal - niestety, mama w domu. Liczę tak na opak, wchodzi w to kolacja.
Razem: ok. 670 kcal.
A tak w ogóle, to przeprowadzam się za jakiś miesiąc, może krócej. Będzie lepiej, mam nadzieję, będę mogła ćwiczyć bez świadomości innych itp.
ZAPRASZAM DO UDZIAŁU W ANKIECIE:
http://www.ankieter.pl/wypelnij/ankiete/id/12492/ Hasło to: spis (musiałam dać, aby nie wyświetliło się innym)
Dotyczy ona spisu blogów o tematyce pro ana. Jest anonimowa. Bardzo proszę o wypełnienie jej :D 5 pytań - chyba nie za dużo, zwłaszcza że odpowiedzi na 4 z nich to “tak” lub “nie”
Dziękuję za liczne komentarze ♥
— Edit—
Wczoraj kupiłam bransoletki. Tak, nie jedną, a sześć. Były razem, więc nawet okej. Wstawię jakoś zdjęcie w przyszłości. Plusem jest to, że nie będę nosiła codziennie tej samej ;) Niestety, nie było z motylkiem :< Ale co zrobić?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz