Poszłam do szkoły bez śniadania. O 11 zjadłam jabłko. O 11.45 wyszłam ze szkoły. Zjadłam rosół z makaronem i bułkę z szynką. Jestem zła na siebie za tą bułkę.
Nie wiem co powiedzieć. Czyżbym wróciła?
Bilans:
- jabłko - 70 kcal
- rosół - 200 kcal
- bułka z szynką - 200 kcal
Razem: 470 kcal ZA DUŻO
Idąc do domu myślałam tylko o tym jak dobrze się czuję. To nic, że głowa mnie bolała, to nic że nie mogłam iść prosto bez zwracania na to uwagi. To nic, że było mi zimno. Byłam piękna choć przez chwilkę.
Edit: zjadłam jeszcze owsiankę - ok. 100 kcal.
Kochana, ty JUŻ jesteś piękna. Tylko w to uwierz. A poprzez dietę to piękno będzie również zauważalne dla innych :*
OdpowiedzUsuńMało zjadłaś! Dasz radę!
OdpowiedzUsuń;*