Zaczęłam dzisiaj biegać.. co tam się nie działo. Pierwszy dzień, a ja już nie mogę się ruszać.
Wróciłam po 12 do domu, przebrałam się, zjadałam i o 14 poszłam biegać (14 minut), wróciłam, zaczęłam stroić gitarę, której struna się rozwaliła (:3). Szybko się umyłam i poszłam na wolontariat. Wróciłam ok. 19 i od tego czasu nie mam na nic ochoty. Najlepiej rzuciłabym się na łóżko, ale muszę wejść jeszcze raz pod prysznic (chociaż nawet zastanawiam się czy nie zrobić tego rano) i zrobić zadania.
Skończyłam 1 level 30 Day Shred! :D Od jutra lecę z drugim ^^
Trzymajcie się <3
pierwszy level za tobą ! gratulacje :)
OdpowiedzUsuńjak się biegało ?